Cóż, fakt że jesteśmy na drugim miejscu, jesteśmy liczebną gildią i ostatnio rekrutacja była prowadzona dość intensywnie, pozwala mi założyć że w naszych szeregach może znajdować sie szpieg lub nawet kilka...

było by głupotą ze strony innych gildii nie prowadzić takiej działalności.

W związku z tym mam parę propozycji które powinny nie tyle uchronić co utrudnić wyciek informacji.

Prowadźmy klasyfikację informacji. - im bardziej pożądane przez konkurencję tym większy poziom tajności. Do informacji niech mają dostęp osoby z odpowiednimi uprawnieniami.

Prowadźmy ostrożny nabór - nie tyle w chwili obecnej co  przyszłości, procedura przyjmowania nowych członków powinna być wyzwaniem oraz eliminować potencjalnych szpiegów.

Nie prowadźmy wewnętrznych działań inwigilacyjnych - wiem że to dziwnie brzmi ale kiedy padają podejrzenia i wzajemne oskarżenia społeczność się rozbija a powinno być odwrotnie. zacieśniajmy więzi. lojalność i zaufanie załatwią sprawę.

Współczuję wszystkim szpiegom ich niewdzięcznej roboty. Zostają wydaleni z własnej gildii i każe im się zdobywać informacje które notabene mają małe znaczenie przez cały okres gry.
Zapisali się by grać i czerpać z tego przyjemność a w zamian mają okazję ciężko pracować wśród ludzi którzy dobrze się bawią.